Rodzice uczniów szkół miejskich. [Inc.: Sprawa szkolna nie przestaje być ciężką męczącą troską naszego społeczeństwa. Rząd rosyjski wbrew ciągłym oczekiwaniom i pogłoskom, poprzestaje na łudzeniu obietnicami...] : we wrześniu 1905 roku

Bracia Włościanie! [Inc.: W kilkunastu gminach gospodarze przyszli do nauczyciela zażądali, żeby uczył w szkole po polsku, a nie po moskiewsku...]

[Inc.: Rozpoczął się rok szkolny, lecz kwestja szkolna nie została jeszcze rozwiązaną w duchu naszych wymagań i potrzeb...] : [Warszawa, 5 Września 1905 r.

Bracia Włościanie! [Inc.: W kilkunastu gminach gospodarze przyszli do nauczyciela zażądali, żeby uczył w szkole po polsku, a nie po moskiewsku...]

Do rodziców uczni szkół miejskich. [Inc.: Wytężona, wytrwała walka o wolność zaczyna wydawać owoce. Wszystko, co rząd rosyjski narzucił ku hańbie i upodleniu naszemu upada pod naciskiem żądań ludu...] : 31/X 1905 r. Warszawa

Dodatek do No 8 "Polaka". [Inc.: Po stłumieniu powstania w 1964 r. rząd moskiewski, chcąc na zawsze utrwalić swoje panowanie w Polsce, zaprowadzał wszędzie język rosyjski w szkołach polskich po moskiewsku...].

W sprawie szkolnej. [Inc.: Jak człowiek nie zdoła zatrzymać lawiny, cofnąć rwącego potoku, tak rząd nie powstrzyma fali rozwoju społeczeństwa, okowy ucisku kruszą się w pył pod potężnym naporem świadomej woli milionów...] : Warszawa, dnia 10 Kwietnia 1905 r.

Bracia Włościanie! [Inc.: W kilkunastu gminach gospodarze przyszli do nauczyciela i zażądali, żeby uczył w szkole po polsku, a nie po moskiewsku...]